W dzisiejszym świecie wiele się mówi i pisze o dietach. Jedną z popularnych diet jest dieta wegetariańska. Czy warto zostać wegetarianinem? Na to pytanie każdy sam musi sobie odpowiedzieć. Na pewno nie można robić niczego na siłę – trzeba podejść do tego bardzo świadomie. Jeśli ktoś lubi mięso, to nie da się przekonać nawet, kiedy przytoczysz 1000 argumentów na poparcie tezy, że dieta wegetariańska jest zdrowa. To tak, jakby palaczowi kazać przestać od jutra palić. Nie posłucha.
Jestem wegetarianką od czterech lat – można powiedzieć, że nawet weganką, bo są okresy kiedy nie jem również produktów pochodzenia zwierzęcego, jak: jaja, mleko, sery, miód.
Czy warto zostać wegetarianinem?
Mogę mówić tylko w ramach własnych doświadczeń. Są osoby, które stopniowo zmniejszają ilość mięsa w diecie aż całkowicie przestają je jeść. Ja rzuciłam mięso z dnia na dzień. Założenie było takie: odstawiam mięso na tydzień. Ale po tygodniu nie zauważyłam, żeby mi tego mięsa brakowało. Potem był kolejny tydzień, miesiąc, rok. Obecnie płynie czwarty rok bez mięsa. Jedno musisz wiedzieć: z chwilą przejścia na wegetarianizm – mięsożercy nie dadzą ci spokoju. Będą zadręczać cię różnymi pytaniami w stylu: dlaczego nie jesz mięsa? skąd bierzesz białko? czy zmieniłeś wiarę? czy to już tak na zawsze? Sama przez to przechodziłam i powiem, że nie było to przyjemne. Odpowiadanie na pytania było trudniejsze niż samo przejście na wegetarianizm.
Polacy bywają mało tolerancyjni. Może w dużych miastach nie ma tego problemu, ale na wioskach czasem uchodzę za dziwoląga. Byłam na jednym weselu i nie znalazłam na stole weselnym ani jednej potrawy bezmięsnej. Szok. Ale nie żałuję, że jestem wegetarianką.
Czy da się zastąpić warzywami wszystkie składniki występujące w mięsie?